Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2018

Weekend w Tatrach

Obraz
Hej!!!  Dzisiejszy post będzie chyba najdłuższy z dotychczasowych jakie się pojawiły. Byłam w Tatrach krótko, tylko 4 dni, ale jest dużo do pisania.  Dzień 1 Zacznę od tego, że o godzinie 00.50, 25 stycznia wyjechałam z mojej miejscowości i wtedy zaczyna się nasza podróż.  Pierwszym celem był Kraków. W iększość drogi do Krakowa przespałam. Byliśmy tam ok. 7.30. Zaparkowaliśmy w pobliżu Wawelu. Na początku udaliśmy się do smoka. Porobiliśmy zdjęcia i czekaliśmy  zacznie ziać ogniem.  Następnie skierowaliśmy się do kas, żeby pozwiedzać Wawel. Na godzinę 9.30 mieliśmy zwiedzanie Skarbca Koronnego. Uprzedzam, że do chyba wszystkich "atrakcji" trzeba zostawić plecak w depozycie. Jak dla mnie głupie, bo czym się różni plecak od torby, którą można wnosić. Zdjęć oczywiście robić nie można. Te zwiedzania zawsze są dla mnie bardzo nudne. Nie wytłumaczę czemu, po prostu mnie nudzą zamki. W skarbcu znajduje się m.in. szczerbiec, którym koronowano królów Polski. Znajdują się